sobota, 25 września 2010

Gdzie sa czerwoni?

Najwybitniejszy polityk amerykański, p.Ronald Paul (poseł z Teksasu) powiedział ostatnio, że Czerwoni z Waszyngtonu prędzej zdechną, niż zrezygnują z lewicowej polityki gospodarczej. Są dwie szkoły w gospodarce: jedna uważa, że kapitał pochodzi z pracy i z oszczędności – a druga, że z rządowej drukarni pieniędzy...
...i w d***kracji niewątpliwie ta druga zawsze wygra – bo Głupia Większość wie swoje: po cholerę pracować i oszczędzać, skoro forsę można wydrukować?
P.Ron Paul powiedział, że obecny kryzys gospodarczy jest największym w monetarnej historii świata - i, co gorsza, będzie się powiększał.
Tyle złych wiadomości. A dobra jest taka, że w Polsce coraz więcej ludzi rozumie, że tak dalej nie można; że Banda Czworga musi odejść. Bo my, w odróżnieniu od Amerykanów, przeżyliśmy już komunizm – i wiemy, co to znaczy,
Przy okazji: JE Jan Vincent vulgo „Jacek Rostowski” przyznał, że tylko w tym roku „liberalny” rząd zadłużył Polskę na więcej, niż śp.Edward Gierek przez 10 lat.
A!  Dziś w PR I ok. 13.tej usłyszałem, że w USA powstaje nowa potężna siła polityczna (chodzi o "herbatników") - najbardziej podobna do UPR.
Wszystkich, którzy starali się mnie dziś słuchać: przepraszam. tamtejszy serwer wytrzymuje połączenie tylko z 250 komputerami. Ale prześlą mi nagranie - i zamieszczę je na portalu.
Dobrej nocy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz